Serdecznie zapraszamy na wystawę fotografii Natalii Klimaschka pt. „W cieniu Eichendorffa. Raciborskie miejsca pamięci”.
Wernisaż wystawy odbędzie się 7 grudnia 2022 o godz. 18:00 w Raciborskim Centrum Kultury przy ul. Chopina (galeria na 1. piętrze). Kuratorem wystawy jest prof. ASP Katowice Piotr Muschalik. Ponadto podczas wernisażu wystąpi trio muzyki klasycznej.
***
Od autorki:
Wystawa jest próbą wizualnego uchwycenia sentymentów związanych z moim dzieciństwem spędzonym w Raciborzu. Fotografowanie wzięło się z tęsknoty do czasów przodków, których nigdy nie znałam. A którzy żyli tutaj w ciągłości trwającej co najmniej cztery stulecia. Brakowało mi wydarzeń z przeszłości, o których nie zdążyli mi powiedzieć, widoków, których nie zdążyli mi pokazać. Bo zmarli zanim się narodziłam. Pozostało po nich pełno zdjęć, dokumentów oraz śladów w archiwach. Przeglądałam i porządkowałam je od najmłodszych lat. Pozostał pewien niedosyt, który pragnął zostać zaspokojony. Moje zamiłowania historyczne stały się zawodem, który łączy się z pracą multiplatfomowego dziennikarza.
Ta wystawa jest wyrazem poszukiwań własnej tożsamości, a zarazem próbą nakreślenia tożsamości dawnych mieszkańców tej ziemi, a Raciborza zaś w szczególności.
Symbolicznie na jej patrona wybrałam poetę Josepha von Eichendorffa – jako właściwie najwybitniejszego raciborzanina wszechczasów. Eichendorff jest u mnie symbolem, punktem krystalizacyjnym lokalnej tożsamości. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że prezentowane zdjęcia nie mają nic wspólnego z Eichendorffem. Ale część prezentowanych tu „miejsc pamięci” powstała tuż przed lub za czasów życia łubowickiego poety i stanowiła dla niego inspirację. Natomiast powstałe później były tworzone przez ludzi, którzy żyli w cieniu jego wierszy. Dlatego pozostają w bliskim związku z jego poetycką spuścizną. W poetyce Eichendorffa ważnym elementem jest zespolenie z przyrodą oraz głęboką wiarą w Boga. Motywy te często pojawiają się na moich zdjęciach.
W wyniku wielu przemian związanych nie tylko z masowymi przesiedleniami, ale obecnie także z postępującą globalizacją medialną wielu ludzi utraciło swe korzenie, a tym samym regionalną tożsamość. Moja wystawa próbuje się temu trendowi przeciwstawiać. Także wybór Eichendorffa nie jest przypadkowy, gdyż poeta w odróżnieniu od innych romantyków stawiał przede wszystkim na jedno wspólne dziedzictwo, nieskażone nacjonalistycznymi tęsknotami. W tym sensie wydaje się często, że Eichendorff nie jest istotny. Jednak gdy spojrzy się na niego z perspektywy jednej wspólnej europejskiej kultury, to przestaje on być czymś obcym, a staje się poetą dobra wspólnego.
Starałam się w moim otoczeniu odnaleźć i zatrzymać miejsca ważne dla naszych regionalnych nostalgii oraz sentymentów. Elementy te uświadamiają nam, że paradoksalnie jedynym stałym zjawiskiem we wszechświecie jest ciągła zmiana.
Joseph von Eichendorff uchodzi za „barda ziemi ojczystej”. Na mojej wystawie jego cień staje się symbolem upływającego czasu i niszczejących „miejsc pamięci”…
***
O autorce:
Natalia Klimaschka (ur. 1992) – Dziennikarz, historyk i fotograf. Mieszka i pochodzi ze Starej Wsi w Raciborzu. Ukończyła prawo na Uniwersytecie Opolskim. Obecnie jest doktorantką w Szkole Doktorskiej w Uniwersytecie Śląskim w Katowicach (Instytut Dziennikarstwa i Komunikacji Medialnej). Bada losy Niemców i autochtonów w powojennej Polsce oraz prasę górnośląską i jej wpływ na historię regionu. Ze studentami na Uniwersytecie Śląskim prowadzi zajęcia z fotografii. Jest sekretarzem redakcji www.spectrum.direct.